środa, 20 czerwca 2012

Oesu.

Nowy wygląd... A raczej jego brak. Blog jest nijaki ;x Jeżeli ktoś chciałby zrobić jakikolwiek hipsterski nagłówek, jeśli ktoś zna kogokolwiek dobrego w te klocki ( znowu zacny mem xd ) niech napisze na dole.
Dzisiaj nie było tak gorąco. Ubrałam się jak jakaś... Nie ważne.
Chcę sobie w wakacje zrobić niebieskie pasemko. Jedno. Małe. Ale nie, bo to zbyt gorszące. Dzięki Hunter   
wiem jak zrobić zajebiste... ale na moich brązowych, okropnych włosach, będzie to wyglądało... No właśnie. Będzie ledwo widoczne.
To jest męczące. Codziennie gdy siadam, czuję okropny ból pleców. Właściwie takich bardzo dolnych rejonów pleców. Gdy się zasiedzę, nie mogę wstać, tak mnie napieprzają. Mam tak od miesiąca. Nigdzie się nie uderzyłam, nie upadłam. Gdy się z dziewczynami na żarty przepychamy albo dźgamy, jak mnie walnął w plecy, wyłączam się. Zaciskam zęby... 1...2...3...4... ufff... Idę dalej.
Robię tak gdy się złoszczę. Zauważyłam pozytywną zmianę we mnie. Kiedyś się wkurzyałam, wykrzykiwałam. Teraz jednak nie robię tak. Wygląda to tak:
Martyna, spokojnie, nie zniżaj się do jej/jego poziomu. Spokojnie. I tak nie przekonasz. 1..2...3...4...5...6..7..8..9...10... spokojnie.
I już nie jestem zła.
Lub inna zmiana. Lubię pomagać. Czuję się wtedy spełniona. Yeah, zrobiłam coś dobrego, nie jestem aż takim lucyferem.
Jednak dalej pozostałam ogromną masochistką. OGROMNĄ. Mogę kupić coś dla koleżanki, nawet jeśli mi nie starczy na jedzenie do szkoły, mogę odrobić komuś lekcje, jeśli ja ich nie mam, mogę komuś coś oddać, przyczyć ołówek gdy nie mam drugiego. To są błahostki. Ale o tych poważniejszych rzeczach wolałabym nie mówić. Bo ta druga strona, to to, że mogę być ukarana za to, czego nie zrobiłam - przesiadywanie w szatni, czy ICH ( podkreślam ICH ) fajki.
Dzisiaj Go widziałam. Nadal nie zaczepia mnie. Jak go musiała ta ręka boleć... ;'( Dlaczego to nie może być tak:
- Kocham Cię wiesz?
(opcja optymistyczna)
-Ja ciebie też (french kiss xD albo normal kiss )
(opcja pesymistyczna)
-sorry... nie czuję tego samego.
To zawsze lepsze od obawy czy się ośmieszysz, czy on/ona będzie cię obgadywać...
Trochę się ta notka długa zrobiła.
See ya!
                                                       Było, ale idealne jest to na dzisiaj.

10 komentarzy:

  1. Mega zajebiste nagłówki robi Mauurel (http://mauurel.blogspot.com/) Serio. Napisz do niej,a na pewno pomoże :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ogólnie nie robię nagłówków na zamówienie, ale może jakiś raz się skuszę :) Nie pobieram opłat ani też nie chcę nic w zamian. Jakiego typu ma być nagłówek ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym, coś takiego jak np. osoba z głową tygrysa, z wymazanymi oczami, lub coś w stylu indie ( jeśli się nie orientujesz, wpisz w we heart it ). Nie musisz się spieszyć. Widzisz po prostu jak teraz wygląda ten blog.

      Usuń
  3. O faktycznie, wszystkie obrazki zniknęły! :< Przecież były takie zajebiste! :c
    To może zmieszaj tusz z białą plakatówką, żeby powstał jaśniejszy odcień? :D Mam nadzieje, że fajnie ci ty wyjdzie i będziesz zadowolona z efektu :3
    co do tych pleców, na twoim miejscu poszłabym do lekarza. Dobra, w tej chwili kłamię. >< Ja też ignoruje wszystkie objawy, więc takie rady z mojej strony są głupie :d
    Bez urazy, ale będąc taka pomocna, dajesz się wykorzystywać, a to już nie jest fajne :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieem, ale mnie wkurzały... Dzisiaj rano ( ok. szóstej rano ;o ) znów mnie opętało. Wydmuchiwałam tusz. Wszystko ubabrałam, biurko, ręcznik, troszkę piżamy xD Wyszło? Trochę... Było widoczne, ale nie wiem teraz gdzie się podziało. Nadal buszuję w dżungli moich włosków w poszukiwaniu.
      KŁAMCA!!! ;3 Ja w sumie też nie jestem osobą która jak ją coś zaboli od razu idzie do lekarza czy bierze tabletki.
      Oj, wiem... ale przyzwyczaiłam się... W sumie to śmieszne. Kiedyś zrobiłam pracę domową z polaka dla mnie i innych czterech osób. Satysfakcja nieziemska xD ^^ Jestem żałosnaa xd

      Usuń
  4. łał, super sie czyta te Twoje notki, jak ksiązkę jakąś ;o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję... Mam nadzieję że ciekawą książkę.

      Usuń
  5. Dobrze czyta się twoje notki c:
    Masz ochotę na obserwację? Tylko bez spiny c:
    Pozdrawiam, Poppy! ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spx i dzięki aż mi się miło zrobiło! Jak się u Ciebie obserwuje? Bo ja oczywiście jestem zacofana... xD

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze ;* Na każdy odpisuję