niedziela, 22 stycznia 2012

No i Paramore, Muse i....nic ;)

Nie kojarzcie że to dodaję, bo jest ze zmierzchu. Rzeczywiście, lubię filmy i książki, ale muzyka jest w boskim klimacie. Muse kocham (od kiedy miałam 9 lat ) kochałam i kochać będę jeszcze długo, a Paramore to po prostu lubię... <3

4 komentarze:

  1. Też lubię Muse i Paramore! Obydwa zespoły są świetne, chociaż ja jestem osobiście fanką system of a down i my chemical romance :3 + ciekawy blog, dodaję do obserwowanych :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, dziękuję! Widzę że nie tylko ja lubię rock'a :) SOAD i MCR kiedyś słyszałam. Muszę odświeżyć pamięć i skorzystać z jutiuba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach, no i czy to ty robiłaś nagłówek na swoim blogu? Jeżeli tak, to czy mogłabyś zrobić dla mnie coś w podobnym stylu? Z resztą, jeżeli tak, i jeśli się zgodzisz to powiem Ci jaki dokładniej. A jeżeli nie, to skontaktuj mnie z tą osobą :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze ;* Na każdy odpisuję